czwartek, 16 kwietnia 2015

Upięcie grubych włosów

Nie ma dwóch takich samych wschodów słońca, ani dwóch takich samych fryzur. Nasze włosy zachowują się inaczej każdego dnia, czego każdy z nas niestety ( a może i na szczęście) doświadcza.
Tak więc, fryzury próbne nigdy nie są stuprocentowym odzwierciedleniem fryzury ostatecznej, co zauważyć można było również w przypadku wykonywanego przeze mnie już 1,5 roku temu upięcia u Panny Młodej. Tym razem też tak było. 
Fryzura została wykonana przy pomocy bardzo wielu wsuwek, ponieważ włosy Klaudii są bardzo grube i gładkie. Wiązało się to z koniecznością dzielenia włosów na bardzo cienkie pasma i wpinanie każdego osobno, tak, aby wsuwki nie miały ochoty się wysunąć. 

















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz