Sekret dzisiejszej fryzury tkwi w tapirowaniu i zakręcaniu włosów prostownicą. Zapewne zdecydowana większość użyłaby do modelowania tej długości włosów dużej okrągłej szczotki i suszarki. Ale nie taki efekt chciałam uzyskać.
Zaczynamy od kręcenia włosów prostownicą. Na tak krótkich włosach będzie to nieco trudniejsze, ponieważ pasmo włosów "skończy" nam się zanim jeszcze obrócimy do końca prostownicę. Nie przejmujcie się tym! Właśnie o to chodzi. Włosy nie mają być zakręcone, tylko pofalowane!
Gdy już zrobimy pierwszy krok, musimy podpiąć część włosów u dołu. Te pasma, które opadają na szyję i na kark, chowamy pod resztą włosów, niewidocznie podpinając je wsuwkami.
Na koniec tapirujemy włosy przy nasadzie na całej głowie i spryskujemy w tych miejscach lakierem.
Jeśli zauważymy, że któreś pasmo jest zbyt proste, możemy ponownie podkręcić je prostownicą, szczególnie zwracając uwagę na pasma przy twarzy, zakręcając je w drugą stronę.
Dla lepszego utrwalenia całość jeszcze raz spryskujemy lakierem.
Zaczynamy od kręcenia włosów prostownicą. Na tak krótkich włosach będzie to nieco trudniejsze, ponieważ pasmo włosów "skończy" nam się zanim jeszcze obrócimy do końca prostownicę. Nie przejmujcie się tym! Właśnie o to chodzi. Włosy nie mają być zakręcone, tylko pofalowane!
Gdy już zrobimy pierwszy krok, musimy podpiąć część włosów u dołu. Te pasma, które opadają na szyję i na kark, chowamy pod resztą włosów, niewidocznie podpinając je wsuwkami.
Na koniec tapirujemy włosy przy nasadzie na całej głowie i spryskujemy w tych miejscach lakierem.
Jeśli zauważymy, że któreś pasmo jest zbyt proste, możemy ponownie podkręcić je prostownicą, szczególnie zwracając uwagę na pasma przy twarzy, zakręcając je w drugą stronę.
Dla lepszego utrwalenia całość jeszcze raz spryskujemy lakierem.
Na tak krótkich włosach pracowałam po raz pierwszy, więc przyjmuję wszelkie porady odnośnie wykonywania tego typu fryzur! Zapraszam do komentowania!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz