Zakręcone włosy tapirujemy na czubku głowy i zbieramy z boku głowy. Oddzielamy dwa pasma przy twarzy, dzięki którym fryzura nabierze więcej objętości po bokach. Resztę podpinamy kilkoma wsuwkami z prawej strony. Oddzielone wcześniej rozpuszczone pasma układamy według własnego upodobania i delikatnie wpinamy szpilkami do włosów, tak, aby nie pozbawić ich objętości. Całość spryskujemy lakierem dla utrwalenia.
Wszystko zaczęło się od robienia warkoczy na lalkach barbie, obcinania sióstr i koleżanek na obozach i robienia śmiesznych 'fryzur' przed pójściem spać. A teraz, kiedy już kręci mnie to coraz bardziej, chcę się tym z Wami podzielić! Mam nadzieję, że będę Waszym natchnieniem, gdy nie będziecie wiedzieć jak upiąć niesforne włosy :)
poniedziałek, 27 kwietnia 2015
czwartek, 16 kwietnia 2015
Upięcie grubych włosów
Nie ma dwóch takich samych wschodów słońca, ani dwóch takich samych fryzur. Nasze włosy zachowują się inaczej każdego dnia, czego każdy z nas niestety ( a może i na szczęście) doświadcza.
Tak więc, fryzury próbne nigdy nie są stuprocentowym odzwierciedleniem fryzury ostatecznej, co zauważyć można było również w przypadku wykonywanego przeze mnie już 1,5 roku temu upięcia u Panny Młodej. Tym razem też tak było.
Tak więc, fryzury próbne nigdy nie są stuprocentowym odzwierciedleniem fryzury ostatecznej, co zauważyć można było również w przypadku wykonywanego przeze mnie już 1,5 roku temu upięcia u Panny Młodej. Tym razem też tak było.
Fryzura została wykonana przy pomocy bardzo wielu wsuwek, ponieważ włosy Klaudii są bardzo grube i gładkie. Wiązało się to z koniecznością dzielenia włosów na bardzo cienkie pasma i wpinanie każdego osobno, tak, aby wsuwki nie miały ochoty się wysunąć.
Subskrybuj:
Posty (Atom)